Uświadomiłem sobie, że nie liczyłem na tak wiele.
Tak wiele szczęścia i miłości różnych wcieleń,
Miliona pomysłów zawieruszonych ot tak,
Wszelako samotnych i wolnych jak w locie ptak.
Ref. Tyle za sobą mam ważnych dat,
Myśli niedokończonych w zgiełku dnia,
Porzuceń, rozstań, powrotów i wad.
Co jeszcze w życiu pomieścić się zda?
Uświadomiłem sobie, że nie liczyłem na tak wiele.
Tak wiele chwil wzniosłych, mego wzruszenia wcieleń,
Załamań, depresji wzbudzanych co jakiś czas
Jak u artystów z bogatym wnętrzem – własnym „ja”.
Ref. Tyle za sobą tak ważnych dat…
Piękne to życie, lecz wciąż czegoś brak.
Dusza ma tęskni, a serce łka.
Nie wiedzieć za czym?
Nie wiedzieć po co?
Powoli odkrywam!
Lecz na co?
I po co?