Nie zaczynaj, bo mnie nie powstrzymasz,
Tyle energii w sobie mam.
Kiedy wybuchnie, to nie utrzymam
Żądzy dotyku i muśnięć warg.
Ref. Co potem będzie, nieważna to rzecz,
Bo wreszcie uwolnię pragnienia swe,
Dam im upust i wolność im dam.
Czego więc chciałaś, teraz to masz.
Nie zaczynaj, bo mnie nie powstrzymasz,
Tyle miłości w sobie mam.
Nie wiem, jak ona mieści się we mnie,
W jakim zakątku serca ją mam.
Ref. Co potem będzie…
Nie zaczynaj, bo mnie nie powstrzymasz,
Tyle czułości w sobie mam.
Kiedy zacznę ciebie przytulać,
Na pewno zapłoną umysły dwa.
Ref. Co potem będzie…
Nie zaczynaj, bo mnie nie powstrzymasz,
Tyle radości w sobie mam.
Kiedy jej piękno wykrzyczę,
To pękną łańcuchy wszystkich bram.