Jakie dziś składać wszystkim życzenia,
Kiedy zabrakło wnuka i brata.
Rodzicom syna okryła ziemia,
A przyjaciołom los figla spłatał.
Jak mam rozumieć Boga pragnienia,
Dzisiaj niestety pojąć nie mogę.
Więc może tylko, że dla zbawienia,
Zabiera komuś na ziemi drogę.
Więc kiedy wyjdziesz z wieku milczenia,
Pomóż mi Boże, słowa na lata,
Ułożyć wszystkim, którym zmartwienia
Z Nieba wysyłasz, choć smutkiem bratasz.