Cóż pozostało?

                   (asygnowany)
Wróżka nam miłość wywróżyła z kart.
Choć to banalne, ale po kres lat.
Ty w nim księżniczką z bajki miałaś  być.

Najpiękniejsza

     (asygnowany)

Dlaczego wciąż omija mnie ten stan,
Serca poryw i oczu blask.
Ta tęsknota, roztargnienie i motyli gra.

W deszczu pereł

Dziś w Kościelca kroczę progi, na tle Orlej jego kształt.
Słońce srebrzy wszystkie drogi, w cieniu lasu chowam twarz.